
Walentynki będą za dziewięć dni. Jedni odliczają, a drudzy krytykują nowoczesne święto miłości i uczucia. Postanowiłem przygotować 10 pomysłów na spędzenie Walentynek, które możecie przetestować ze swoją drugą połówką.
Absolutnie nic nie mam do tego święta i dziwi mnie krytyka. Rozumiem, że niektórzy mogą nie akceptować komercjalizacji 14 lutego, jednak na to raczej nic nie poradzimy, dwa słowa na ten temat wspomniałem tutaj. Jednak w większej mierze to od nas zależy czy będziemy namiętnie, lub obojętnie podchodzić do tematu kupowania serduszek i innych miłosnych gadżetów.
Uważam Walentynki za ciekawe święto, którego celem jest przypomnienie o ludziach, których kochamy. Możecie uznać, że powinno się kochać i pamiętać cały rok – racja. Tyle, że w pędzie codziennego życia popadamy w rutynę: dom – praca – dom. Umykają nam wartości i zapominamy o pielęgnowaniu uczucia i miłości. Jeżeli jesteś osobą, która się uczy, nie zrozumiesz tego co piszę. Jeżeli pracujesz i dziesięć razy zastanawiasz się jak lub z kim spędzić swój wolny dzień – doskonale wiesz o czym mowa.
Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do świętowania 14 lutego. Każdy ma swoje zdanie, potrzeby i odczucia. Zwracam uwagę jedynie na to, aby być tolerancyjnym. Przygotowałem dla Was kilka propozycji, dzięki którym pomogę zaplanować Wasz dzień dla zakochanych. Podzieliłem pomysły na dwie kategorie. Dla tych początkujących związków i bardziej zaawansowanych.
Dla raczkujących w miłości
1. Uczcijmy to butelką szampana. Właściwie czym by innym? Jeżeli rozpoczynasz swój związek, który traktujesz poważnie warto uczcić to nie tylko lampką, co całą butelką dobrego słodkiego szampana – tak na dobry, szczęśliwy początek.
2. Mam nadzieję, że potrafisz pływać. Basen to zawsze świetna zabawa i nie mam tutaj na myśli pokonywania długości pływalni. Wspólne zabawy w wodzie, bezwiedne korzystanie z biczy i innych atrakcji być może umożliwi Wam przełamanie barier i wstydu nagości.
3. Randka w aucie. Szczególnie na początku związku, ważne jest spędzanie czasu sam na sam. Patrzenie w oczka, słodkie słówka i te sprawy… Jeśli nie macie ku temu szczególnych możliwości, fajnie kupić pizzę z ananasem na wynos i spędzić Walentynki w aucie, nad Waszym ulubionym jeziorem – jedząc sobie z ręki.
4. Co powiesz na wieczór filmowy? Oczywiście z wielką miską popcornu i wiadrem lodów. Bardzo lubię tak spędzać czas z osobą, którą kocham. Czego więcej trzeba? Przekąska jest, lody są, dobry film również – i co najważniejsze nasza miłość czuwa przy nas, a my przy niej.
5. Przetańczymy całą noc? Wspólna dyskoteka, a może biesiadne tańce? Niesamowicie takie imprezy zbliżają świeżo zakochanych. Jeżeli jesteście na początku związku, ten wybór pozwoli Wam poznać umiejętności taneczne partnera/partnerki oraz w jaki sposób zachowuje się np. po alkoholu – to bardzo ważne.
Poziom hard
6. Zjadłbym z Tobą śniadanie, dlatego zapraszam Ciebie na kolację. Och, jakie to romantyczne, zaprosić do siebie naszą lubą/naszego lubego. Zjeść wspólnie kolację, przegadać i romantycznie spędzić całą noc. Nad ranem zjeść wspólnie śniadanie i w atmosferze miłości wrócić do codzienności. Takie spotkania umacniają związek i uczucie – punkt szósty powinno się praktykować jak najczęściej, nie tylko 14 lutego.
7. Dzisiejszego dnia moje zmysły pobudzi wspólna, gorąca kąpiel. Jakie to sentymentalne, kiedy w koło są rozstawione świeczki, w wannie jest gorąca woda, a Wy kąpiecie się z ukochaną osobą. Czujecie to napięcie i atmosferę parującego silnego uczucia?
8. Wyjedźmy na koniec świata i jeszcze dalej. Dla mnie to zdecydowanie najlepsza forma jakichkolwiek miłosnych akcji. Weekend, w fajnym hotelu czy w innym mieście. Albo kilka dni w apartamencie z widokiem na morze… A tam aktywne korzystanie z rozrywek: SPA, basen, wspólne posiłki i obowiązkowo czerwone wino.
9. A może truskawkowy deser z bitą śmietaną? Nie znam osoby, która nie lubiłaby truskawek. Może by tak z okazji Walentynek odegrać ze swoją drugą połówką scenę z film romantycznego? Wiecie co mam na myśli?
10. Kocham Cię. Po prostu, nie ważne gdzie, ważne że razem, blisko siebie. Zmartwienia i kłótnie odstawić na bok – lepiej skupić się na sobie. Być może jest tak, że Twoja ukochana osoba jest daleko od Ciebie. Nie zapomnij powiedzieć, że bardzo, bardzo ją kochasz.
Jeżeli po przeczytaniu czujecie niedosyt, odsyłam Was do wpisu, w którym pisałem o kreatywnym spędzeniu randki. Chętnie poczytam, jakie Wy macie pomysły i jak planujecie spędzić swoje Walentynki.
37Komentarze
BlingAlley
2014-02-05Najpierw trzeba mieć z kim spędzić te Walentynki 😀
Sama też do tego święta nic nie mam (no może poza tym, że mam urodziny zaraz po tym święcie i w podstawówce często dostawałam jako prezent coś z motywami serca) i nie do końca rozumiem argument, że powinniśmy kochać się na co dzień a nie od święta. Ja Walentynki odbieram jako fajny pretekst do tego by wyrazić swoją miłość. 🙂
Zaciesz
2014-02-05Aww czytając to zrobiła mi się ciepło w sercu i zaczęłam wspominać czas jaki spędzam z partnerem.Większość jest idealnym odzwierciedleniem tego co robię i nie tylko w walentynki. Randka w aucie nad jeziorkiem i patrzenie na niebie, cisza i my.Wypady za miasto uwielbiam ZAWSZE!!! To daje oderwać się od codzienności. Wspaniale też zgasić światło, lampka wina w dłoń, Editors w tle i rozkosz bycia i smakowania siebie nawzajem.Coś wspaniałego…
Daisy K
2014-02-05Kochać siebie nawzajem, powinniśmy zawsze, niezależnie od święta. Święto to taki miły dodatek, dla uczczenia. 🙂 Osobiście nie mam z kim spędzić, chwilowo jestem singielką, taką z odzysku no wiesz.. 😉 Ale dzień po Walentynkach mam spotkanie z blogerkami, co mnie ogromnie cieszy. 🙂
Kamson
2014-02-05To prawie jak randka 🙂
Daisy K
2014-02-06Też prawda, choć bez efektów specjalnych. 😀
ciornaofca
2014-02-05ja mam w planach saunę i masaż 😉 może byc? 😉
Kamson
2014-02-05Wg mnie świetnie!
kara
2014-02-06nie obchodzę walentynek, jakoś tak nie przemawia do mnie to święto, jednak zapewne z racji tego, że jest na nie taki wielki boom, jednak jak już bym miała wybrać to zdecydowanie wspólna kąpiel:)
Henia
2014-02-06Ja planuję romantyczną kolację + inne atrakcje 😉
I bardzo się cieszę, że w tym roku walentynki wypadają w piątek 😀
natalia
2014-02-06bardzo przydatny post:)
MrsVain
2014-02-0610 rozwiązanie chyba najlepsze 🙂 + do tego jakiś film – w domu czy w kinie i udany wieczór murowany 😉
Alis17
2014-02-06Świetne propozycje Kamilu! 🙂
Ja od siebie dodałabym np. wybranie się na wspólną sesję fotograficzną, z której będziemy mieć wspaniałe pamiątkowe zdjęcia 🙂 bo tak jak mówisz w pędzie dnia codziennego nie ma czasu na celebrowanie wspólnych chwil. Pracując też kilkadziesiąt razy zastanawiam się jak rozdysponować każdą wolną chwilę pomiędzy bliskie mi osoby.
Ja również nie mam nic do Walentynek, nawet jeśli w tym roku nie mam z kim ich spędzić 😉 Jednak zawsze można samemu zrobić sobie taki wieczór 😉 Celebrowanie chwil ze sobą też jest potrzebne 😀
Pozdrawiam 🙂
Kamson
2014-02-06Hehe, aż się uśmiechnąłem. Masz rację, fajnie mieć taki dystans do siebie – lubię to!
lukaszmakeup
2014-02-06walentynki to dzien komercyjny 😉
Królowa Karo
2014-02-06My w Walentynki obchodzimy jednocześnie rocznicę swojej pierwszej randki, ale jakoś szczególnie się nie napinamy, to dla nas bardziej symboliczne święto. Wielu z tych pomysłów nie mogę wykorzystać ze względu na stan posiadania – rocznego synka, ale myślę, że jak zwykle wymyślę coś miłego na miarę okoliczności.
Madl-len
2014-02-06Po przeczytaniu zaczęłam kichać jak szalona!- to znak. Nie wiem tylko czy bardziej jako oznaka alergii na Walentynki (ale w 98% jestem pewna, że jej nie mam), czy w pełni uznanie tego co napisałeś (najbardziej prawdopodobne). 🙂
phatalna
2014-02-06kolacja + śniadanie na wielkie taaaak.
HungruHanger
2014-02-06Pizza jak najbardziej na tak, ale nie z ananasem ! :)))
świetne pomysły, przydałoby się jeszcze pomysł jak znaleźć kogoś z kim można byłoby świętować .
Pozdrawiam.
PS. Świetny blog.
Beata
2014-02-06a ja planuję kolację w restauracji-świetny post:)
Monyrka
2014-02-06A ja Walentynki będę spędzała w pracy, a po pracy będę taka zmęczona, że masakra, bo piątki są najgorsze. Może jakiś film oglądniemy.
Matt
2014-02-064 bardzo fajne 🙂
Olivia
2014-02-06chciałam z XO odwiedzić restaurację, do której od dawna planowałam iść. Poza tym prezent mu dam i chyba na tyle bo w sobotę znowu do pracy. Dobrze piszesz z tym niedocenianiem i brakiem czasu na okazywanie miłości najbliższym. A no i rozwalił mnie tytuł ,,poziom hard” trafnie ujęte ale i trochę zabawne:) Większość z tych pomysłów jest super:) pozdrawiam a u mnie nowa
redhead
2014-02-06kurde czemu trafiłam tu tak późno. Świetny blog, widzę że wszędzie królują posty przedwalentynkowe, sama jestem w trakcie tworzenia takiego:) zapraszam do siebie i pozdrawiam! 🙂
ania
2014-02-06No ja bym raczej nie chciala spedzic walentynek w lutym nad jeziorem zajadajac pizze :d moze gdyby to byl czerwiec albo chociaz maj 😀 teraz o wiele za wiele zimno 😉
ale szampan na pewno bedzie.
Ania,
Alice
2014-02-06fajny post 🙂 ja pewnie jakiś film obejrzę 🙂
temidora
2014-02-06moze skorzystam z wieczorka filmowego 😀
czmiel
2014-02-06Punkt 8, zdecydowanie!
JULIA
2014-02-06Dzięki za odwiedziny 😉
Bardzo fajny i sympatyczny post, na pewno przyda się niejednej parze 🙂
Sparkle
2014-02-07Ja nie mam z kim spędzać walentynek 🙂 Ale jeszcze na pewno coś wymyślę 😀
Alternatywna Ja
2014-02-07Nono pomysłów sporo 😉 a ja zamiast szampana wybieram winko + kolacja, śniadaniem też nie pogardzę 🙂
Olga
2014-02-07Kiedyś też nie przepadałam za Walentynami i to wcale nie dlatego, że nie miałam z kim ich spędzić. Do niektórych rzeczy po prostu trzeba z czasem nabrać dystansu i nie dać się zwariować. Można ten dzień spędzić bez kupowania balonów w kształcie serc, poduszek w kształcie serc czy ciast w kształcie serc. Ważne by docenić to co się ma (kogo się ma) i cieszyć się sobą.
www.Anru.pl
2014-02-07ja mam w planach filmy + jedzonko z przyjaciółką, obie nie mamy facetów, jeszcze mamy czas, a walentynki traktujemy jak zwykły dzień 😉
Karolina.
2014-02-08A ja w piątek będę jak modliszka, zjem swoją nudziewaną karmelem miłość. Chociaż nie wiem czy pani modliszka kocha pana modliszkę. 😉
Monika Sobczyk
2014-02-09Każdy pomysł jest bardzo fajny:))) Musimy tylko teraz dopasować to do potrzeb swojego partnera.
Bo jak wiemy nie każdy z nas lubi to samo he,he jedni lubią świeczki w wannie a drudzy tylko płatki róż w łóżeczku he,he. Dobry pomysł to również wyjście na bilarda a przegrany ma ciężki orzech do zgryzienia ( może jakiś masaż…..) ha,ha
Isabel
2014-02-09Nie lubię takich sztucznych świąt. Ja zostałam wychowana aby wspólne chwile razem celebrować kiedy tylko się da. Nie raz w roku. Co weekend, wieczorami, nawet w rozmowie przez telefon,
to niezwykle ważne.
Róża
2014-02-09Świetny pomysł na post 🙂
To ja wybieram.. Samotną kąpiel w bąbelkach z filmem i popcornem, cały popcorn tylko dla mnie <3
Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
ważki
2014-02-10Jej, ma dokładnie takie samo podejście do Walentynek! Aż się martwię, że bezwiednie popełniłam myślowy plagiat 😀
A z pomysłów to tylko tego ananasa z pizzy bym wyrzuciła i bitą śmietanę z truskawek i też zgodzę się ze wszystkimi 😉